Hotel Czarny Potok Resort SPA & Conference

Super miejsce wracamy bardzo często👌 Spokój cisza oraz personel który jest bardzo pomocny. Strefa spa oraz restauracje spełniają wymagania osób bardzo wymagających. Zawsze na plus czy zima czy Lato😎 polecam 10/10 Bywamy kilka razy w roku i zawsze jesteśmy rozpieszczani 👌

Hotel usytuowany na uboczu (około 6 km od centrum Krynicy Zdrój) przy drodze prowadzącej do wyciągu gondolowego na Jaworzynę Krynicką (1114 m n.p.m.). Zaraz za hotelem biegnie pieszy czerwony szlak na Jaworzynę Krynicką. Kompleks składa się z 12 obiektów, w tym 9 budynków mieszkalnych. Dodatkowo na gości czeka m.in. basen wewnętrzny, jak i zewnętrzny, kręgielnia (dla gości hotelu za darmo), mini golf, siłownia. W hotelu działają 3 restauracje przy czym restauracja włoska jest czynna jedynie w sezonie letnim (podczas naszego pobytu była czynna do 1 września). Oprócz włoskiej jest również restauracja Kiepura (a'la carte) oraz restauracja Chopin (szwedzki stół). Śniadania (7:30 - 10:30) na zasadzie szwedzkiego stołu, którego mocna stroną były wyroby lokalne oraz dla dzieci gofrownica. Poza tym standardowe zestawienie tj. warzywa, sery, jajka sałatki (każdy znajdzie coś dla siebie). Pokoje czyste, serwis sprzątający przychodzi codziennie więc nie ma problemu z wymieniem ręczników, czy też prośbą o butelkę wody. Dużym plusem był czajnik z zestawem herbat oraz kawy. Minusem jest zbyt mały parking. Przy dużym obłożeniu obiektu jest ciężko z parkowaniem. Ogólnie dobre miejsce na wypoczynek oraz dobre miejsce na bazę wypadową do zwiedzania okolicy. Pewnie wrócimy.

Hotel zdecydowanie dla rodzin z dziećmi. Mnóstwo atrakcji dla maluchów. Smaczna kuchnia, kręgielnia, kid's club, animacje, plac zabaw, mini golf, super baseny - na zewnątrz i wewnątrz. Apartament rodzinny wygodny. Wspaniala muzyka na zywo wieczorem ( p. Monika zachwyca glosem!!!). Ogólnie, bardzo polecam dla osób z malymi dziećmi.

NIE POLECAMY ! ODRADZAMY! To miał być nasz drugi pobyt w czterech gwiazdkach. Pierwszy idealny, drugi to zepsute po całości „wakacje”. Pakiet „wakacje marzeń”, wyżywienie HB, 2 osoby dorosłe + 2 dzieci. Miał to być pobyt na 6 dni, po więcej niż 1000 zł za noc. Wybierając taki hotel oczekuje się JAKOŚCI, której podczas tego pobytu zabrakło na KAŻDYM kroku. Przyjazd w środę – zgłoszony brak szlafroka, ręcznika i wody dla czwartej osoby – doniesiono ( a przecież rezerwacja na 4 osoby …..), zgłoszenie przez maila, ponieważ telefon w pokoju nie działał. Telefon zaczął działać dopiero w piątek i to po południu…. Kolejnym problemem okazał się brud w górnych szafkach szafy w „przedpokoju”. Pokój po generalnym remoncie powinien być oddany dla gości w stanie idealnym, a nie z wyraźnym brudem poremontowym – białe framugi drzwi łazienki, ramy łóżka, urządzenie klimatyzacji, a już wisienką na torcie jest warstwa brudu w szafie. Białe smugi na klimatyzacji, oblepiony kurzem termometr pokojowy wrzucony do szafy. W szafie leżało opakowanie plastikowe po jakiejś masce do pływania – po poprzednich gościach, również panie sprzątające nie wyrzuciły… Brak odpowiedniego nadzoru nad paniami sprzątającymi… W związku z tym, że nie ma gdzie powiesić w pokoju mokrych strojów usiłowaliśmy dowiedzieć się skąd możemy wziąć suszarkę na mokre stroje (widzieliśmy takie na balkonach sąsiednich), ale nasze pytanie zostało bez odpowiedzi. W nocy z czwartku na piątek przestała działać klimatyzacja, błąd CH 33 ( polecamy technikowi wpisanie w google modelu klimatyzacji oraz kodu błędu… nam bez problemu wujek google pokazał możliwe przyczyny. Po zgłoszeniu technik stwierdził, że klimatyzacja działa…. Działała owszem około godziny i znowu przestała…. Na prośbę o zmianę pokoju zostaliśmy poinformowani, że nie jest to możliwe. W związku z tym, że temperatura w pokoju była nie do wytrzymania po nocy wracaliśmy z 2 małych dzieci do domu….skracając pobyt z 6 do 2 dni… Pokój 907… pokój zagadka, w którym jest sauna… Finał jest taki, że chcemy serdecznie podziękować personelowi zaczynając od niemiłych pań w recepcji, poprzez panie sprzątające oraz kadrę zarządzającą tymi osobami za ZNISZCZONE WAKACJE…. Jedyny plus to zwrot 100 % wpłaconych za pobyt pieniędzy, niestety nikt i nic nie zrekompensuje straconych nerwów oraz widoku płaczących dzieci…. „wakacje marzeń” tylko czyich…. Jeśli nie potrafią Państwo utrzymać poziomu 4 gwiazdek na 9 budynków, trzeba było zbudować 4… może wtedy jakość byłaby na najwyższym poziomie. Tak się w sumie zastanawialiśmy czy budynek nr 9 jest jakimiś budynkiem drugiej kategorii ? Bo cena na to nie wskazywała. P.S. Bardzo irytujące jest wycieranie łyżek do nabierania ciepłych posiłków przez panie, gdzie za ułamek sekundy ta łyżka jest znowu tak samo brudna, to nadgorliwość. P.S.2 Być może należałoby zmniejszyć ilość pań animatorek w sali zabaw, wtedy nie miałyby czasu na siedzenie przy jej wejściu w 3 lub 4 i komentowanie jak im się już nie chce, jak jest go