DW Halicz

Zdecydowanie odradzam. Przyjechaliśmy ok. 13:30 – na plus fakt, że od razu otrzymaliśmy pokoje. Na tym jednak kończą się pozytywy. Zapytaliśmy o możliwość dopłaty do większego pokoju – usłyszeliśmy, że brak wolnych miejsc, mimo że na parkingu stały tylko dwa auta. Przy meldunku poinformowano nas, że śniadanie serwowane jest w innym budynku, po drugiej stronie ulicy – nigdzie nie ma o tym informacji. Pokoje małe, ale czyste. Brak suszarki w łazience, czajnik tylko jeden na piętro. Wróciliśmy ok. 17:00 – w pokojach zimno, z kranów leciała tylko zimna woda. Czekałem 15 min – bez skutku. W drugim pokoju to samo. Pani z recepcji powiedziała, że „to normalne” i od razu wręczyła farelkę, mimo że regulamin zabrania jej używania, a w pokojach brak czujek ppoż. Ciepła woda pojawiła się dopiero po 45 minutach. Ogrzewania brak – dowiedzieliśmy się, że „nie opłaca się włączać” przy braku gości. To absurd – płaciliśmy jak za pełną usługę, a nie „po kosztach”. Na pytanie o kierownictwo, recepcjonistka zadzwoniła do przełożonej, która nie przedstawiła się – imienia dowiedzieliśmy się przypadkiem. Wyjaśnienia były niepoważne, a podejście aroganckie. Zaproponowano nam tylko jedno rozwiązanie: anulować rezerwację i odebrać pieniądze. Zwrot gotówką, mimo że płatność była przelewem i kartą – żadnego dokumentu. Żadnej innej formy rekompensaty, zero przeprosin. Koszty podróży (4h w jedną stronę) oczywiście nikt nam nie zwróci. Podsumowując: zimno, brak ciepłej wody, łamanie własnego regulaminu, brak systemów bezpieczeństwa, dezinformacja i fatalne traktowanie gościa. Nigdy więcej.